Jak ubezpieczyć rowerzystę?
Źródło: Piotr Habasiński / fot. Steven Leith
28 Apr 2014 20:25
tagi:
ubezpieczenie roweru, OC roweru, AC roweru
RSS Wyślij e-mail Drukuj
Wraz z początkiem wiosny na ulicach pojawia się coraz więcej rowerzystów czy to na własnym, czy wypożyczonym sprzęcie. Przygotowując się do sezonu rowerowego, warto zastanowić się nad rodzajem ubezpieczenia, które może przydać się po ewentualnym wypadku.

Polskim miastom wciąż daleko do Amsterdamu, Kopenhagi, Utrechtu czy Sevilli, które w 2013 r. zajęły cztery pierwsze miejsca w tzw. Copenhagenize Index, przygotowywanym cyklicznie rankingu najbardziej przyjaznych rowerzystom lokalizacji. Pomimo braku naszych miast w zestawieniu, w nich także dużo się pod rowerowym względem dzieje, np. rozbudowywane są systemy rowerów miejskich. W zeszłym roku w samej tylko Warszawie z bezobsługowych wypożyczalni Veturilo i Bemowo Bike ok. 150 tys. osób skorzystało przeszło 1,8 mln razy. Polacy lubią też kupować rowery służące właśnie do jazdy po mieście, które według serwisu Okazje.info mogą stanowić nawet 83% wszystkich zamawianych w internecie.

- Ten rowerowy boom związany jest nie tylko z modnym ostatnio aktywnym trybem życia czy wzrostem świadomości ekologicznej społeczeństwa. Polacy – podobnie zresztą jak samorządy – dostrzegli, że w zakorkowanych centrach miast rower jest najszybszym środkiem transportu. Nieprzypadkowo najwięcej osób wypożycza go rano i w czasie popołudniowego szczytu, korzystając z niego w drodze do i z pracy – tłumaczy Michał Dąbrowski z Nextbike Polska Sp. z o.o., operatora bezobsługowych wypożyczalni w Warszawie, Sopocie, Wrocławiu, Opolu i Poznaniu, a niebawem także w Lublinie i Białymstoku.

W kontekście rowerów wiele mówi się o infrastrukturze, przez co często na drugi plan schodzi bezpieczeństwo. Zanim więc sezon rozpocznie się na dobre, warto sprawdzić, jakie ubezpieczenia przydają się rowerzystom.

Jaka polisa dla rowerzysty?
Biorąc pod uwagę rodzaj aktywności, optymalnym rozwiązaniem dla użytkownika roweru jest wyposażenie się w ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) oraz odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym (OC). Pierwszy rodzaj polisy chroni w sytuacji, gdy rowerzysta dozna urazu, a wysokość odszkodowania przeliczana jest według procentowej wartości uszczerbku na zdrowiu, np. 1% to 50, 100 lub 150 zł rekompensaty. Z kolei OC chroni finansowo rowerzystę jako sprawcę wypadku wskutek amatorskiego uprawiania sportu. Należy bowiem pamiętać, że to on odpowiada za naprawienie szkody na zdrowiu oraz mieniu, które wyrządzi np. potrącając przechodnia.

- W pewnym sensie ubezpieczenie działa jak drugi kask rowerzysty wtedy, gdy coś mu się stanie i jak finansowe zabezpieczenie, gdy kogoś potrąci. Ochrona może być jednak przydatna także w innych sytuacjach, np. kradzieży. Warto zastanowić się też nad polisą, dzięki której można chronić zarówno rower przechowywany w piwnicy czy garażu, jak i w razie wypadku na ulicy. Jest to zazwyczaj jeden z elementów ubezpieczenia ruchomości domowych na polisie ubezpieczenia domu lub mieszkania – mówi Anna Materny, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Detalicznych w Gothaer TU S.A.

Na co zwrócić uwagę kupując ochronę
Kupując ubezpieczenie trzeba zwrócić uwagę na zakres polisy, czyli przede wszystkim na listę sytuacji, w których ubezpieczyciel może nie wypłacić odszkodowania. Tak może się stać, jeśli jazda na rowerze zostanie przez towarzystwo ubezpieczeniowe uznana za wyczynową, np. w związku z udziałem w zawodach lub jazdą w ramach klubu rowerowego. Warto również pamiętać, że choć towarzystwa pokryją koszty leczenia, to zniszczony sprzęt nie jest brany pod uwagę przy rekompensacie. Poza tym warto upewnić się, czy ubezpieczenie obejmuje dodatkowe świadczenia, takie jak zadośćuczynienie za doznaną krzywdę czy zwrot kosztów nabycia środków medycznych.

- Oprócz zakresu ochrony w kontekście ubezpieczeń bardzo istotna jest również kwestia ceny. Ubezpieczenie NNW czy OC w życiu prywatnym nie w każdym towarzystwie można kupić jako osobny produkt, a dodatkowo ceny potrafią się różnić w zależności od ubezpieczyciela. Aby rowerzyście udało się zebrać komplet informacji na temat ubezpieczenia, dobrym rozwiązaniem jest kontakt z doradcą, który ma dostęp do wielu towarzystw naraz i w kilka minut pomoże mu znaleźć odpowiedni produkt – mówi Przemysław Grabowski, ekspert multiagencji CUK Ubezpieczenia.

Konrad Milewski, Zastępca Dyrektora Biura Likwidacji Szkód w Gothaer TU S.A.
Stłuczka auta z rowerem – kto odpowiada za likwidację szkody?

W przypadku zdarzenia drogowego z udziałem rowerzysty i kierowcy samochodu możliwe są dwa scenariusze. W pierwszym z nich winę ponosi kierowca samochodu i to na nim spoczywa odpowiedzialność za naprawę wyrządzonych szkód. W drugim przypadku sprawcą kolizji jest rowerzysta, który ponosi tym samym odpowiedzialność za powstałą sytuację. W jaki sposób likwiduje się szkodę w obydwu sytuacjach?

Gdy winny jest kierowca…
Jeśli rowerzysta lub inni uczestnicy ruchu drogowego nie przyczynili się do kolizji z samochodem i wyłączną winę za zdarzenie ponosi osoba nim kierująca, to szkoda likwidowana jest z OC właściciela pojazdu. Rowerzysta otrzyma więc odszkodowanie bezpośrednio od ubezpieczyciela, który sprzedał polisę właścicielowi samochodu, czyli wziął tym samym na siebie odpowiedzialność za proces likwidacji spowodowanych przez niego szkód. Należy w tym kontekście pamiętać, że każdy posiadacz pojazdu mechanicznego ma ustawowy obowiązek kupna takiej polisy OC.

A jeśli winny jest rowerzysta?
Jeśli role się odwrócą i to rowerzysta ponosi wyłączną winę za kolizję, to sytuacja nieco się komplikuje. Rowerzysta odpowiada bowiem zarówno za szkody na mieniu (a więc w tym wypadku samochodzie) oraz zdrowiu, które wyrządził poszkodowanemu. Taką odpowiedzialność określa to art. 415 kodeksu cywilnego: „Kto z winy swojej wyrządził komuś szkodę zobowiązany jest do jej naprawienia”. Bardzo ważną informacją jest w tym kontekście to, że posiadacze rowerów, w przeciwieństwie do właścicieli samochodów, nie mają obowiązku wykupienia polisy OC, a zatem odszkodowania od nich można dochodzić z powództwa cywilnego. Wyjątkiem jest sytuacja, w której sprawca kolizji posiada wykupione nieobowiązkowe ubezpieczenie OC w życiu prywatnym. Wówczas naprawa szkody w samochodzie będzie pokryta z polisy OC rowerzysty – oczywiście do określonej przy zakupie ubezpieczenia kwoty, a więc do najwyższej możliwej sumy odszkodowania, którą zobowiązany jest wypłacić ubezpieczyciel.

Komentarze:
Tego artykułu jeszcze nikt nie skomentował.
Bądź pierwszy!
Dodaj komentarz
Zaloguj się, aby skomentować ten artykuł.
Jeżeli nie posiadasz konta, zarejestruj się i w pełni korzystaj z usług serwisu.
Grupa Kolarska
Gomola Trans Airco
Get the Flash Player to see this rotator.
Wirtualne360
Gomola Trans Airco
Panorama 360, Gomola Trans Airco  - Team MTB

Najpopularniejsze artykuły
Subskrypcja
Promuj serwis LoveBikes.pl
RSS Wyślij e-mail Facebook Śledzik Gadu-Gadu Twitter Blip Buzz Wykop



Polecamy
Wejdź i zobacz!
Wspieramy:
MTB Marathon MTB Trophy MTB Challenge
© 2012-2016 Wszelkie prawa zastrzeżone.
Kopiowanie zawartości serwisu zabronione.
All right’s reserved.